-
Dopóty..., dopóki...
3.01.20213.01.2021Dzień dobry,
Chciałabym zapytać, czy poprawne jest zdanie z użyciem dopóty i dopóki, o takim szyku: Dopóty, dopóki nie przestanie padać, nie wyjdę z domu.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Czytelniczka
-
różności30.11.200130.11.2001Mam kilka pytań:
1. Czy dopuszczalna jest forma: ktoś gdzieś się spieszy?
2. Jak pisze się zwrot era pana bobra czy era Pana Bobra?
3. Czy nazwy aktów prawnych, np. Akt o ubezpieczeniu społecznym, powinny być pisane w cudzysłowie, czy bez?
4. Czy poprawne jest sformułowanie w piśmie w drodze z lub do domu?
Z góry dziękuję za pomoc. -
Blisko4.11.20194.11.2019Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź na pytanie, jak poprawnie napisać:
Blisko piętnastu lat czy Blisko piętnaście lat? W Google spotykała zarówno pierwszą, jak i drugą wersję.
-
dopełniacz i/lub biernik
14.01.202330.07.2021Szanowni Państwo,
W pracy zaliczeniowej użyłam zdania „Można łatwo zauważyć, że rodzina nie zawsze jest w stanie zapewnić odpowiedniego wsparcia dydaktycznego, emocjonalnego i społecznego.”
Natomiast mój chłopak twierdzi, że zdanie powinno wyglądać „Można łatwo zauważyć, że rodzina nie zawsze jest w stanie zapewnić odpowiednie wsparcie dydaktyczne, emocjonalne i społeczne.”
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie, które zdanie jest poprawne lub może oba są w porządku :)
Dziękuję,
Karolina
-
dwa pałace24.01.200224.01.2002Jaką zasadą należy się kierować, pisząc nazwy typu Pałac Staszica, pałac Krasińskich (oba przykłady ze Słownika ortograficznego PWN) (…) ? W słowniku jest zasada, że jeżeli wyraz stojący na początku nazwy wielowyrazowej jest tylko nazwą gatunkową, piszemy go małą literą. Nie rozumiem, dlaczego pałac Krasińskich jest nazwą gatunkową, a Pałac Staszica nie. Będę wdzięczna za wyjaśnienie.
Agata Gogołkiewicz -
Dzierżawczość w języku polskim 22.03.201622.03.2016Drodzy sąsiedzi,
chciałbym zapytać o wyrażanie relacji dzierżawczych w języku polskim. W moim języku (czeskim) i w języku polskim są interesujące podobieństwa i różnice dotyczące posesywności.
- Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
Oba języki mają zaimki dzierżawcze: můj/mój, tvůj/twój, svůj/swój, náš/nasz, váš/wasz, čí/czyj .
Oba języki mają też dopełniacz dzierżawczy w 3. osobie: jeho/jego, její/jej, ich/ich.
- Dzierżawczość jest wyrażona odmienionym rzeczownikiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
W obu językach jest tu dopełniacz: můj otec – dům mého otce, mój ojciec – dom mojego ojca, drahý přítel – dům drahého přítele, drogi przyjaciel – dom drogiego przyjaciela - Oprócz tego w języku czeskim są przymiotniki dzierżawcze: otec – otcův dům, přítel – přítelův dům, których nie ma w polskim. Co ciekawe, język czeski odróżnia wyrażenia typu otcův dům od wyrażeń typu dům mého otce – nie możemy powiedzieć můj-otcův dům.
Zauważyłem w języku polskim takie słowa jak Kraków (= ‘należący do Kraka?), Janów (dom), Cieszyn.
W związku z tym mam pytania:
- Jakie są historyczne formy wyrażania dzierżawczości w dawnym języku polskim (rzeczowniki, przymiotniki dzierżawcze, dopełniacz dzierżawczy)?
Czy używaliście kiedyś wyrażeń typu ojców dom? - Kiedy i jak rozwinęły się one do obecnej postaci?
- Co się kryje za dychotomią zaimków (dopełniacz dla 3. osoby versus zaimki dzierżawcze dla pozostałych osób)?
Jan Zidek - Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
-
Forma nazwy miesiąca w dacie
26.02.202426.02.2024Dobry wieczór. Dziękuję za ostatnią odpowiedź. Chciałbym tym razem spytać, dlaczego wydawnictwa poprawnościowe uznają za błędne formy typu: 11 grudzień, 1 styczeń, 20 maj? Wiem, że tam jest to słowo dzień, które się pomija, a które wymaga użycia dopełniacza, ale kiedy czytam wiersze Asnyka, autor, podpisując je datami, konsekwentnie używa formy mianownikowej. Nie sądzę, aby poeta był na bakier z poprawnością językową. Stąd moje pytanie: od kiedy formy mianownikowej uznaje się za błędne i czy nie dopuścić ich jako poprawne, bo kiedy mówimy 11 grudzień, to wiadomo że może tu chodzić tylko o dzień i że o jakiejś dwuznaczności nie może być mowy?
-
Jak rozpoznać przypadki?17.11.201317.11.2013Szanowny Panie Profesorze,
moje pytanie dotyczy określania form gramatycznych w zdaniu. Jeżeli mamy w zdaniu np. dwa rzeczowniki, to dlaczego przy określaniu przypadka jeden jest np. w mianowniku, a drugi w bierniku? Jak rozpoznać te zależności? -
kłopoty z datą19.02.200219.02.2002Drogi Panie Profesorze!
Chciałabym zapytać, czy jest poprawnie: dziś mamy piątego lutego, czy piąty lutego? Dziś jest piątego lutego? Czy tylko piąty lutego?
Dziękuję za odpowiedź!
Á. Porcsalmy Éva z Debreczyna -
Mama od Justynki
18.01.202318.01.2023Dzień dobry,
w rejonach Górnego Śląska po raz pierwszy w życiu spotkałem się z użyciem składni „mama od Justynki”, w znaczeniu «mama Justynki». Podobnie w sklepie, odnośnie do pozostawionej parasolki, pani ekspedientka pytała „Czy to od Pana?” w znaczeniu «Czy to Pana?»
Czy to poprawna forma? Z czego wynika?
Z góry dziękuję za odpowiedź.